Chyba każdy kociarz spotkał się przynajmniej raz z taką sytuacją. Kot nie śpi w nocy, hałasuje, a my nie jesteśmy
w stanie normalnie zasnąć. Niektórzy wynoszą wtedy zwierzaka z sypialni albo szukają innych sposobów na to, żeby się
wyspać. Takie pomysły jednak zazwyczaj są nieskuteczne i skupiają się na objawach, a nie na przyczynie tej sytuacji. Co
zatem zrobić, żeby obie strony były zadowolone i obudziły się wypoczęte rano? Poniżej znajdziesz wskazówki, jak
postępować ze swoim zwierzęciem, a także jakich zachowań za wszelką cenę powinieneś i powinnaś unikać.
Co robić, żeby kot spał w nocy?
Zacznijmy od tego, że polowanie po zmroku jak najbardziej leży w naturze Twojego zwierzęcia. Wtedy właśnie aktywne
były gryzonie, które stanowiły główne źródło pożywienia. Nie oznacza to jednak, że nie da się zmienić tych nawyków! Jeśli
masz dość budzenia się o 3 lub 4 nad ranem, możesz między innymi:
- ograniczyć czas przeznaczony na drzemki w ciągu dnia – masz wolną chwilę? Zamiast rzucić się na kanapę po pracy, chwyć naszą rękawicę i spędź trochę czasu ze swoim zwierzakiem (zwłaszcza przed spaniem)! W ten sposób pomożesz mu rozładować nadmiar energii i ułatwisz zaśnięcie po zmroku
- regularnie zmieniać zabawki – jeśli widzisz, że Twój zwierzak jest coraz mniej zainteresowany zabawą (samodzielną lub z Tobą), po prostu schowaj część zabawek; po tygodniu z radością znowu będzie na nie polować
Kolejna odpowiedź to… nie robić nic! Jeśli Twój ukochany futrzak domaga się uwagi w nocy, drapiąc lub miaucząc, po
prostu to ignoruj. Tylko w taki sposób wyślesz czytelny sygnał, że nie masz ochoty na zabawę i że nie dasz się przekonać
do tego, żeby nałożyć dodatkową porcję karmy. W przeciwnym razie zwierzę nauczy się, że marudzenie nad ranem (lub
nawet wcześniej) działa i że może od Ciebie w ten sposób wyciągnąć więcej smaczków lub karmy.
Czego nie robić, żeby kot spał w nocy?
Oprócz tego warto pamiętać, czego za wszelką cenę należy unikać. Przede wszystkim pamiętaj – agresywne reakcje
i przemoc nie są rozwiązaniem! Może w krótkiej perspektywie wyda Ci się to skuteczne, ponieważ wyśpisz się danej nocy.
Cena jednak jest taka, że Twojemu kotu będzie znacznie trudniej obdarzyć Cię zaufaniem. Czy można mu się dziwić?
Spójrz na sytuację z perspektywy zwierzęcia: męczy Cię głód, nie możesz spać (do tego się nudzisz) i chcesz o tym dać
znać. Jedyne, co dostajesz w zamian, to krzyk i ból. Mało przyjemne, prawda?
W skrócie
Okaż swojemu kotu cierpliwość. Zadbaj o to, żeby wyszalał się w ciągu dnia (wspólna zabawa zacieśnia więzy!), a w nocy
ignoruj wszelkie próby wyciągnięcia Cię z łóżka. Jeśli mimo to problem się utrzymuje, wówczas przyda się konsultacja z
behawiorystą lub weterynarzem.